Na sali byli przeważnie fani starszego pokolenia, którzy byli z zespołem od prawie samego początku, ale i młodzież też sie pokazywała, co było widać tuż przed barierkami oddzielającymi fanów od sceny, kiedy noszeni przez innych raz po raz fani lądowali w objęciach ochrony i kilka razy przybijali piątki z Biffem Byfordem. Istny kocioł!
Repertuar to nie tylko utwory z najnowszego albumu "Call To Arms" ale też przegląd tego co najlepsze:"Heavy Metal Thunder", "Rock The Nations", "The Eagle Has Lended" i utwór od którego zaczęła się moja znajomość z zespołem Saxon: monumentalny "Broken Heroes", w którym cała Stodoła śpiewała "Where are they now!". Oprawa świetlna, taka jaką zawsze można spotkać w Stodole, idealna do fotografowania.
Tego dnia odczułem jeszcze jeden dreszczyk kiedy tuż przed występem Saxon, wystąpił zespół Turbo, dając popis najwyższej klasy heavy metalowego grania, kończąc swój
set, hymnem pokolenia lat 80-tych, "Dorosłe dzieci". Usłyszeć ten utwór i "Broken Heroes" na żywo - bezcenne!
Ponownie Progresja została wypełniona po brzegi. Magia zespołu ściągnęła i tych, którzy nie mogli być na wcześniejszych koncertach, oraz tych, którzy wiernie dopingują
poczynania Rzekobrzeżnych od początku usłyszenia.
Muzycznie dostaliśmy przegląd tego wszystkiego co najlepszego stworzyli przez tę dekadę. Rozpoczęli "After", poruszali się po emocjach bardzo wytrawnie stopniując napięcie.
"Hyperactive", "Conceiving You", "Ulitmate Trip", "Second Life Syndrome". Z najnowszej epki dostaliśmy "Living In The Past" i "Forgotten Land".
A na koniec, na drugi bis, utwór, który opuscił kurtynę, zamykając ten przedział w karierze Riverside, "The Curtain Falls". Tak to się skończyło.
A czym dla mnie jest liczba 10? To był mój 10 koncert Riverside, na którym miałem przyjemność uczestniczyć. Za każdym razem jest to inne przeżycie, inny koncert.
Za każdym razem poprzeczka unosi się wyżej, a Wy, potraficie ją przeskoczyć.
Czekam zatem na nowe utwory i do zobaczenia na następnym koncercie, rozpoczynającym drugą dychę
spotkania się z Waszą muzyką na żywo. Wielkie dzięki za wszystko!
Przedsmakiem do występu Riverside, był koncert Disperse. Niestety, nie udało mi się dotrzeć na czas do Progresji, dlatego tym razem zdjęć z ich koncertu nie ma.
W grudniu zespół odwiedzi nasz kraj w ramach trasy koncertowej promującej najnowszy, już dziewiętnasty studyjny album „Call To Arms”. Poza nowym materiałem na pewno pojawią się muzyczne perełki z dorobku Saxon: „Crusader”, „Princess of the Night” czy „ Broken Heros”.
Jako suport wystąpią formacje TURBO i CRIMES OF PASSION.
Zapraszamy wszystkich fanów klasycznego, heavy metalowego grania!
Metal Mind Productions przedstawia
Tym razem koncert na małej scenie Klubu Progresja, ale i tak zespół wspiął się na najwyższy poziom. W porównaniu z wrześniowym, krótkim występem,
warszawska publiczność usłyszała bardziej wzbogacony repertuar. Nie obyło sie bez niespodzianek, bisów, na które chyba sam zespół nie był przygotowany.
Fenomenalne odegranie "Now When You Cry", klasyczna pozycja koncertowego wspominania takich klasyków jak Heaven And Hell, w hołdzie Ronniemu James Dio,
"Embrace Your Silence" i utwór, na który czekałem, czyli tytułowe opus magnum ostatniej płyty "It Will Not Come Back" gdzie tym razem aparat poszedł w odstawkę
a skupiłem się na oddaniu emocjonalnym tego utworu. Ależ to była galopada!
Poza coverem Black Sabbath, usłyszeliśmy jeszcze dwa, grupy Deep Purple: "Knocking At Your Back Door" i "Child In Time".
Nieśmiertlene.
Duży żal, że sala świeciła pustkami, jednak nie zniechęciło to zespołu by bawić i siebie i publiczność.
Tuż przed Krukiem wystąpiły dwa zespoły Granda i Wild Whips. A zanim usłyszeliśmy krucze utwory, można było obejrzeć prapremierę filmu dokumenalnego o życiu Fryderyka Chopina
gdzie opowiadającym był Ian Gillan. Film ten zaciekawił wszystkich zebranych gdzyż przed duża sceną zjawił się dość spory tłum.
JEAN MICHEL JARRE
SAXON
+ Turbo
+ Crimes Of Passion
07.12.2011, Kraków, Klub Studio, godz. 20.00
08.12.2011, Warszawa, Stodoła, godz. 20.00
Otwarcie bram, godz.19.00
Więcej szczegółów w tym cennik biletów na stronie organizatora koncertu Metal Mind Productions
27.11.2011
Kruk Live - It Will Not Come Back Tour 25.11.2011
Wrześniowy koncert śląskiej grupy Kruk, bardzo zaostrzyła mój apetyt. Byłem zachwycony półgodzinnym występem
i z niecierpliwością czekałem na pełny set, bo oba autorskie albumy to było przeniesienie do lat 70-tych,
do muzyki gdzie królował klasyczny hard rock. Inspiracji nie spoób nie wychwycić ale zagrane to w swoim Kruczym stylu,
daje świeżość i najwyższą jakość w tym gatunku muzycznym.
A na koniec, po prośbie Prezesa, Marka Laskowskiego, Kruk wyszedł na scene z grającym na basie Tomkiem Wiśniewskim odgrywając "Lady Chameleon".
Potem już tylko pozostały rozmowy i pochwały, bo żaden Illusion, nie zmusiłby mnie do zmiany miejsca pobytu w ten piątkowy wieczór.
Mało ludzi i czerwona scena to jedyne minusy piątkowego koncertu.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
15.11.2011
Jean Michel Jarre - Souvenire of Poland 14.11.2011
Kiedy 3 lata temu miałem przyjemność po raz pierwszy "spotkać" się z mistrzem muzyki elektronicznej,
wyszedłem rozczarowany, kiedy po 60 minutach skończył swój występ.
14 listopada było już zdecydowanie lepiej. Dzień z Jarrem, rozpoczął się od wizyty w warszawskim EMPiKu Junior,
gdzie Artysta odebrał złotą płytę za składankę "Essential & Rarites" a potem rozdawał autografy na płytach swoich wielbicieli.
A kilkanaście minut po 20 pojawił się najpierw na hali Torwar by przemaszerować między rzędami spragnionych muzyki fanów i znaleźć się na scenie.
Rozpoczęło się!
Przez pierwsze pięć utwórów starałem się skupiać bardziej na fotografowaniu, bo czasu mało a materiał należy zebrać.
Kiedy już aparat nie był potrzebny, zacząłem oddawać się wielkiemu Show. Souvenire Of China, no tego utworu nie da się zepsuć.
Cudowne wykonanie. Equinoxe, Oxygene, Chronologie, Rendez-Vous, dla takich chwil warto żyć i chodzić na koncerty. Przyznam szczerze, że
słuchając i widząc jak muzycy (oprócz Jeana Michela było jeszcze 3 współtowarzyszy na scenie) kreują dźwięki z syntezatorów, sequencerów
i innych elektornicznych instrumentów uśmiech często pojawiał się na scenie.
Muzyce towarzyszyły oczywiście efekty specjalne i wizualizacje. Najwyższy poziom. Oglądanie tego na DVD nie oddaje całego mistrzostwa jak spotkanie na żywo.
Lasery, przeszywające swoją mocą wypuszczany dym, wizualizacje (fantastyczne obrazki przy Equinoxe) i oczywiście laserowa harfa.
Druga część suity Rendez-Vous...ach!
Niestety, wielu z tych fantastycznych momentów nie można było uchwycić w aparacie, stąd mój lekki niedosyt, że to co najwspanialsze zaczęło się po zdaniu do depozytu sprzętu.
Ale z decyzją Artysty nie można dyskutować, więc zapraszam do galerii i zobaczenia tego, co było namiastką dalszej części występu.
13.11.2011
Tides From Nebula - muzyka i światło 12.11.2011
Pamiętam ich, kiedy grali przed Caspian i God Is An Astronaut. Świeżo zadebiutowali piękną płytą "Aura".
Zagrali porywająco wtedy i dawali oznaki, że mogą być lepsi.
To, co wczoraj wydarzyło się na dużej scenie Klubu Progresja wgniotło w podłogę wszystkich bez wyjątku!
Zespoły w postaci New Century Classics i Licorea, supportujące gwiazdę wieczoru dobrze wprowadziły wszystkich w atmosferę, ale kiedy na scenie
zgasły światła i widać było tylko nazwę Tides From Nebula, napięcie rosło. Wrzawa przywitała Warszawiaków a ci zaczęłi swój show.
Ekspresja, emocje, klimat to jest to, co charakteryzuje Tides From Nebula. Ważyli tempo, raz spokojnie, a raz z agresją co widać było po muzykach.
Wiadomo było, że światła będą...ograniczone, ale jest to podyktowane specyfiką muzyki jaką tworzą.
To już nie jest zespół, który supportuje innych. Dorośli do tego, swoją muzyką, nową, atmosferyczną płytą "Earthshine",
żeby traktować ich jako gwiazda. Oni już wbili nam się do głów, do serc, do duszy. Jeszcze długo po opuszczeniu klubu miałem obrazki w oczach, muzykę w dusz.
Tak na prawdę to wyszczególnianie utworów nie ma najmniejszego sensu, gdyż ten koncert można było potraktować jako jedną suitę trwającą prawie półtorej godziny.
Jedyne co można jeszcze dodać, to: DZIĘKUJEMY!!
10.11.2011
Arena na deskach Progresji 08.11.2011
W ten listopadowy wieczór, na deskach Klubu Progresja wystąpiła kolejna wielka gwiazda rocka progresywnego.
Arena, bo o niej mowa, zawitała do Warszawy by promować swój najnowszy krążek "The Seventh Degree Of Seperation" z Paulem Manzii na wokalu.
Ortodoksyjni fani zapewne mogą czuć się zawiedzeni odejściem Roba Sowdena i choć Paul próbował aby to on zapadł w pamieci, to jednak nie do końca mu się to udało.
Muzycznie bez zarzutu, Clive Nolan i spółka zaprezentowała się wyśmienicie. Brakowało może bardziej spektakularnej oprawy.
Zobaczymy czy przy następnym albumie, Paul zdoła przekonać do siebie fanów Areny.
Zmiany nigdy na początku są dobrze przyjmowane mimo wszystko daję kredyt zaufania.
Nie uważam także by był to czas stracony bo wsłuchując się w każdą następną kompozycję było coraz lepiej.
Dla mnie, jako fotografa nawet światło było lepsze niż zazwyczaj. Pierwszy koncert danego zespołu dla mnie zawsze są wielką niewiadomą
dlatego też trochę się obawiałem jak odbiorę ten występ. Kiedy usłyszałem piękne wykonanie "Serenity" a na końcu "Ascension" wszelkie obawy zniknęły.
Tuż przed Areną wystąpiła rodzima formacja Believe, która zaprezentowała niespełna godzinny materiał zapraszając nas do wycieczki po najnowszym albumie
"World Is Round" nie zapominając o starszych kompozycjach. Wciąż widać w zespole chęć i radość grania.
Myślę, że jest już czas na prezentację nowych utworów a występ Believe był świetnym wprowadzeniem do gwiazdy wieczoru.
To był w stu procentach wieczór, w którym królowała Progresja, we wszelkim tego słowa znaczeniu.
Zapraszam do galerii, do obszernej prezentacji tego co działo się na ul. Kaliskiego.
02.11.2011
Jean Michel Jarre ponownie w Polsce
Jean Michel Jarre ukochał sobie nasz kraj i nader często odwiedza z koncertami Polskę.
W tym roku zobaczymy jego fantastyczne połaczenie muzyki i światła w 3 miastach:
13.11.11 - Katowice, Spodek, godz. 20.00
14.11.11 - Warszawa, Torwar, godz. 20.00
15.11.11 - Bydgoszcz, Hala Łuczniczka, godz. 20.00
Otwarcie bram: godz. 18.30
Jean Michel Jarre to obecnie jedna z najbardziej znamienitych postaci współczesnej kultury, artysta, który jest pionierem muzyki elektronicznej i zarazem jej największym popularyzatorem. Pierwszym albumem, który przyniósł kompozytorowi oszałamiający sukces, był "Oxygene" z 1976 r., płyta ta znalazła ponad 18 mln nabywców. Takie albumy jak "Oxygene", „Equinoxe”, „Magnetic Fileds”, „Zoolook”, „Rendez-Vous: czy “Waiting For Cousteau” okazały się ogromnym sukcesem i sprzedano ponad 80 milionów tych płyt na całym świecie.
Więcej szczegółów w tym cennik biletów na stronie organizatora koncertu Metal Mind Productions
Oto lista miejsc gdzie wystąpi warszawska kapela: 21.10.2011 Łódź // Improwizacja
Uważany za jednego z najwybitniejszych muzyków rockowych naszych czasów Lenny Kravitz wykroczył poza gatunki, style, rasę i klasę
Bilety na koncert w cenach 154 zł, 176 zł, 276 zł i 726 zł już dostępne.
Wrocław 7.11.2011 - 80 zł
Wrocław 7.11.2011 - 80 zł Nowy album promować będzie europejska trasa koncertowa, w ramach której zespół odwiedzi również Polskę.
Zaplanowano 4 koncerty w następujących miastach: 7.11 - Wrocław, Firlej, 8.11 - Warszawa, Progresja, 9.11 - Poznań, Blue Note, 10.11 - Katowice, Teatr Śląski.
Podczas finałowego występu w Katowicach zespołowi Arena towarzyszyć będą goście specjalni. Tam również koncert zostanie zarejestrowany na potrzeby wydawnictwa DVD.
Wszystkie szczegóły już wkrótce.
Jesienna edycja „10th Anniversary Tour” to podsumowanie intensywnego roku pracy zespołu. Przypominamy, że w 2011 r. pojawiły się ciekawe wydawnictwa związane z jubileuszem zespołu: minialbum „Memories In My Head”, z całkowicie premierowym materiałem, w którego skład wchodzi między innymi promujący grę Wiedźmin 2 utwór „Forgotten Land”, winylowe wydania „Second Life Syndrome”, „Rapid Eye Movement” oraz „Anno Domini High Definition”, które ukazały się dzięki firmie Inside Out, oraz specjalny sześciopłytowy box „Reality Dream Trilogy” wydany 6 września dzięki firmie Mystic Production i obejmujący wszystkie płyty wchodzące w skład tzw. trylogii „Reality Dream”, wraz z dodatkami. Zespół oprócz majowej trasy zagranej w towarzystwie między innymi takich zespołów jak The Pineapple Thief oraz Paatos wystąpił również na tegorocznej edycji przystanku Woodstock oraz na kilku prestiżowych zagranicznych festiwalach, między innymi holenderskim Bospop i niemieckim Loreley. Październikowe i listopadowe koncerty to ostatnie występy przed ukazaniem się nowej płyty zespołu, nad którą Riverside rozpoczyna pracę od razu po powrocie z trasy koncertowej. Lista wszystkich koncertów jesiennej edycji „10th Anniversary Tour” wygląda następująco: 30.09 – De Pul, Uden, Holandia 19.10 – Pod Palmą, Rzeszów, Polska support: Disperse 11.11 – Pushkin, Drezno, Niemcy Bilety do nabycia w klubach. Zapraszamy!
8.10.2011 Sanok, Rudera + gościnnie FORTECA
Serdecznie zapraszam.
Bryan Ferry.
Dżentelmen rocka po raz pierwszy w Warszawie!
Organizatorem koncertu jest Good Music Productions
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji.
Bilety dostępne na LiveNation.pl i w bileteriach.
Ceny biletów:
220 pln – płyta tył
220 pln – trybuny
275 pln – płyta przód
385 pln – trybuny
550 pln – płyta przód
Organizatorem koncertu jest Live Nation
Organizatorem koncertu jest Live Nation
Organizatorem koncertu jest Live Nation
Przed gwiazdą wieczoru, wystąpił warszawski zespół Inside Again. Wypadli bardzo dobrze przygotowywując wolno zbierającą się i trochę nie śmiałą publiczność dźwiękami z pogranicza
progmetalu. Interesujący repertuar a zespół zapisałem sobie w pamięci
Przypominamy, że gośćmi specjalnymi na trasie będą The Pineaple Thief i Paatos oraz, że w sklepiku koncertowym pojawi się nowe wydawnictwo Riverside – „Memories In My Head”. Nowe kompozycje będzie można usłyszeć również na żywo.
Poniżej najlepsze momenty z koncetów Riverside w ostatnich latach!
Serdecznie zapraszam do oglądania.
Bilety dostępne w sieci Ticketpro, w Klubie Progresja oraz sieci EMPiK.
Cennik biletów
Bramy są otwarte od godziny 18. Koncert zaczyna sie o godzinie 20
Cennik biletów
do dnia: 31/03/2011 - 95 PLN
Bramy są otwarte od godziny 18. Koncert zaczyna sie o godzinie 20
ORGANIZATOR: MAKROKONCERT
Archiwum:
>>Rok 2017<<
Wszelkie prawa zastrzeżone. Wszystkie zdjęcia autorstwa Roberta Świderskiego. Proszę o nie rozpowszechnianie, przywłaszczanie oraz nie wykorzystywanie zdjęć dla własnych korzyści. Strona wykonana przez Milenę Liżewską
29.10.2011
Tides From Nebula, Earthshine Tour
Post-rockowy zespół Tides From Nebula od 21 października jest w trasie koncertowej, promując swój
ostatnio wydany album "Earthshine". Zespół odwiedzi 14 miast gdzie przedstawi swoje najnowsze kompozycje a także
przypomni utwory z debiutanckiego krążka "Aura". Muzyka oraz emocje gwarantowane.
22.10.2011 Wrocław // Firlej
23.10.2011 Częstochowa // Zero
27.10.2011 Białystok // Fama
28.10.2011 Bydgoszcz // Estrada
29.10.2011 Poznan // Blue Note
30.10.2011 Olsztyn // Andergrant
03.11.2011 Kraków // Studio
04.11.2011 Rzeszów // Red Zone
05.11.2011 Bielsko-Biała // Rude Boy
06.11.2011 Katowice // Arkada
10.11.2011 Sopot // S.F.I.N.K.S 700
12.11.2011 Warszawa // Progresja
13.11.2011 Lublin // Graffiti
Szczegóły na stronie zespołu Tides From Nebula
24.10.2011
Closterkeller w radiowej Trójce 23.10.2011
Po 12 latach zespół Closterkeller ponownie zagościł w Studiu im. Agnieszki Osieckiej na Myśliwieckiej 3/5/7.
Ale tym razem był to występ elektryczny i promujący najnowszy krążek "Bordeaux". Bałem się, że zespół nie podoła, że płytą "Aurum"
podnieśli tak poprzeczkę, że jej nie przeskoczą. Mój pierwszy kontakt był na nie, ale tak to jest jak się słucha czegoś we fragmentach.
Po przesłuchaniu całości, zakochałem się ponownie. Dali radę! Wspaniały to album. A sam koncert, w tym magicznym miejscu, potwierdził moje odczucia.
Co z tego, że miejsca siedzące, że nikt nie kiwał głową, nie podszedł pod scenę. Ten koncert, z nowym materiałem wypadł tu fantastycznie.
Przegapiłem koncert w Proximie, ale jak tylko dotarła do mnie wiadomość o Trójkowym występie, powiedziałem sobie, muszę być.
Dziękuję Aniu, że umożliwiłaś mi przeżyć, kolejne magiczne minuty z muzyką Closterkeller na żywo i czekam na kolejne spotkanie!
Minimum słów...maximum muzyki...i trochę fotografii pamiątkowych. Zapraszam.
20.10.2011
Ray Wilson & Stiltskin w Hard Rock Cafe 18.10.2011
Rok bez 6 dni, tyle było mi dane czekać na kolejne spotkanie z Rayem Wilsonem. Poprzedni występ,
który odbył się w warszawskim EMPiKu, był typowym akustycznym spektaklem, gdzie Rayowi towarzyszył
klawiszowiec, Filip Wałcerz. We wtorkowy wieczór poczułem tę rockową moc, jaka drzemie w muzyce zespołu Stiltskin,
ale także z solowych albumów Raya jak i utworów ze wspaniałego acz jedynego z Rayem na wokalu (szkoda!) albumu Genesis "...Calling All Stations..."
Hard Rock Cafe wypełniony po brzegi, fani Raya, Stiltskin, Genesis i ogólnie rocka, nie mogli czuć się zawiedzeni.
2 godziny wspaniałych dźwięków. Pierwsza część rockowo-balladowa, a na końcu muzycy obniżyli progi i zagrali bardzo ciężko.
"Propaganda Man", "Fly High", "Constantly Reminded", "...Calling All Stations...", "Congo", "Shipwrecked", "Not About Us"
i nieśmiertelne "Inside", to tylko kilka wspaniałych dźwięków jakie udało się wchłonąć i zatrzymać na jeszcze bardzo długo po wyjściu.
Wiecej? Zapraszam do galerii.
17.10.2011
Lenny Kravitz w Polsce
LENNY KRAVITZ
KONCERT W POLSCE – 9 LISTOPADA , WARSZAWA, TORWAR
NOWY album – premiera w sierpniu
Singiel “Stand” w stacjach radiowych od 6 czerwca
Lenny Kravitz
ogłasza europejską trasę, która zbiegnie się z wydaniem albumu
support: Olivia Anna Livki.
podczas 20-toletniej muzycznej kariery, która obfituje w silne wpływy muzyki soulowej, rockowej i funkowej lat 60-tych i 70-ych.
W okresie 1999 – 2002 dzięki kawałkom Dig In, Again, American Woman i Fly Away otrzymał cztery nagrody Grammy.
Bilety Early Entrance uprawniają do wcześniejszego wejścia na teren imprezy poprzez specjalnie wydzieloną bramę, dzięki czemu umożliwiają zajęcie najlepszych miejsc.
Dostępne tylko w sprzedaży internetowej. Do osób, które zakupią bilety EE, zostanie wysłana mailem informacja zawierająca wszystkie szczegóły.
Otwarcie bram EE: 17.30.
Więcej szczegółów na stronie Live Nation
17.10.2011
Arena w Polsce
Arena, jeden z najlepszych brytyjskich zespołów neo-progresywnych, zawita do Polski w listopadzie aby promować swój niewydany jeszcze album na serii koncertów.
Płyta "The Seventh Degree of Separation", zapowiadana na jesień tego roku, otwiera nowy rozdział w historii zespołu dowodzonego od 1995 roku przez dwóch uznanych muzyków – Clive’a Nolana (Pendragon, Caamora, Shadowland) i Mick’a Pointer’a (ex-Marillion).
Nowy materiał powstaje bowiem przy udziale nowego wokalisty, Paula Manzi (Oliver Wakeman Band), który wstąpił w szeregi zespołu w październiku ubiegłego roku.
CENA biletu:
Warszawa 8.11.2011 - 80 zł
Poznań 9.11.2011 - 80 zł
Katowice 10.11.2011:
I kategoria: 120 zł
II kategoria: 105 zł
III kategoria: 95 zł
IV kategoria: 75 zł
W dniu koncertu:
Warszawa 8.11.2011 - 90 zł
Poznań 9.11.2011 - 90 zł
Katowice 10.11.2011:
I kategoria: 130 zł
II kategoria: 115 zł
III kategoria: 105 zł
IV kategoria: 85 zł
Więcej szczegółów na stronie Metalmind
15.10.2011
Hunter w Stodole 12.10.2011
To był jeden z tych koncertów, gdzie Klub Stodoła, wypełnia prawie całą salę.
Zespół Hunter był gwiazdą wieczoru i to co działo się na scenie oraz na sali mogło zadowolić niejednego słuchacza.
Młyn przed sceną nie ustawał praktycznie przez cały czas, dając odpoczynek jedynie między zmianami zespołów.
Tuż przed Hunterem wystąpił zespół Lostbone, który tylko skutecznie przygotował publiczność do wielkiego finału.
A co zobaczyłem i wysłuchałem można zobaczyć w galerii.
08.10.2011
Doro w Progresji 04.10.2011
Na jedyny koncert do Polski przyjechała legenda niemieckiego heavy metalu, grupa Doro z charyzmatyczną wokalistką Doro Pesch.
Dlatego też fani oczekiwali wszystkiego tego, co najlepsze stworzyli przez 22 lata istnienia.
Ta drobna istota w kobiecym ciele, na scenie kipiała energią i nadążyć nad kolejnym kadrem nie było łatwo.
Zresztą cały zespół przemieszczał się dość często i ustrzelić dobry kadr było niezwykle ciężko. Miało tej galerii nie być.
Trudno było wybrać te najlepsze zdjęcia. Choreografia na scenie prezentowała się obiecująco, ale w trakcie koncertu ponownie dominowała ciemność i kolor czerwony
plus piątkujące dłonie fanów z Doro.
Ale jako, że to jedyny występ Doro Pesch z kolegami, więc zdecydowałem się umieścić. Enjoy!
03.10.2011
Riverside – Jesienna, jubileuszowa Trasa “10th Anniversary Tour”
Już 30 września 2011 r. występem w holenderskim Uden zespół Riverside rozpoczyna drugą edycję jubileuszowej trasy „10th Anniversary Tour”. Jesienne koncerty obejmą te miejsca, do których zespół nie dotarł podczas pierwszej, wiosennej edycji. W polskiej części trasy będą to takie miasta jak Rzeszów, Częstochowa, Lublin, Bielsko-Biała i Katowice. Finałem będzie występ w warszawskim Klubie Progresja, 26 listopada.
01.10 – Das Rind, Rüsselsheim, Niemcy
03.10 - Music Hall, Barcelona, Hiszpania
05.10 – La Sala Live, Madryt, Hiszpania
06.10 – Fanatic, Sevilla, Hiszpania
07.10 - Santiago Alquimista,Lizbona, Portugalia
08.10 – Hard Club, Porto, Portugalia
11.10 - Auditorio de Peralta, Peralta, Hiszpania
15.10 – Spirit of 66, Verviers, Belgia
20.10 – Zero, Częstochowa, Polska
21.10 – CK "Electric Nights Festival 2011", Lublin, Polska
22.10 – Rude Boy, Bielsko-Biała, Polska
23.10 – Mega Club, Katowice, Polska support: Nemezis
12.11 – Knust, Hamburg, Niemcy
13.11 - Magnet Club, Berlin, Niemcy
15.11 – Brewhouse, Gothenburg, Szwecja
16.11 – John Dee, Oslo, Norwegia
17.11 - Göta Källare,Sztokholm, Szwecja
19.11 – Nosturi, Helsinki, Finlandia
20.11 – Tapper, Tallin, Estonia
26.11 – Progresja, Warszawa, Polska support: Disperse
A tak wyglądało świętowanie podczas wiosennej odsłony trasy koncertowej:
03.10.2011
Trasa koncertowa zespołu KRUK
8 października, hard rockowy zespół Kruk, rusza w trasę koncertową po Polsce aby promować świetny album
"It Will Not Come Back". Usłyszymy materiał ze najnowszego krążka a także utwory z debiutanckiego albumu.
Jeśli ktoś kocha muzyczną rockową jazdę spod znaku Deep Purple, Led Zeppelin, Black Sabbath, Whitesnake,
musi pojawić się na ich koncercie. Poniżej spis miejsc, gdzie można zobaczyć zespół Kruk:
14.10.2011 Rzeszów, Od Zmierzchu Do Świtu + gościnnie FORTECA
15.10.2011 Gorlice, Pub Alcatraz + gościnnie FORTECA & Nirah
4.11.2011 - Chorzów, MDK Batory + Cree "ZADUSZKI ROCKOWE"
-------------------
DEBBIE DAVIES TRIO + KRUK AKUSTYCZNIE
13.11.2011 - Dekompresja, Łódź
14.11.2011 - Progresja, Warszawa
15.11.2011 - Blue Note, Poznań
16.11.2011 - Alibi, Wrocław
-------------------
25.11.2011 - Warszawa, Progresja
28.11.2011 - Katowice, Spodek + WHITESNAKE
Kruk podczas Military Camp Festival:
13.09.2011
Bryan Ferry Live 12.09.2011
Po raz kolejny Sala Kongresowa wypełniła się po brzegi. Magnesem tym razem okazał się legendarny artysta, Bryan Ferry.
To był koncert niespodzianek, zupełnie inny występ niż te, na których miałem szczęście być.
Najpierw się okazało, że zespół pozwolił fotografować 4 utwory (w 99 % przypadków są to 3 utwory),
następna wiadomość iż, zespół jest na tyle chętny by go fotografować, poprosił o przesyłanie zrobionych
zdjęć na adres e-mailowy.
Bryan Ferry swój set rozpoczął od bardziej znanych utworów jak "Slave To Love" czy "Don't Stop The Dance".
To była kolejna niespodzianka. I nagle się okazało, że fotografować można było przez cały koncert.
Spotkanie z legendą jednak miało zupełnie inny wymiar. Kolejny ceniony artysta, który dał fantastyczny show. Wychodziło się po tym "oczku"
utworów z uśmiechem na ustach i chęcią zostania dłużej. "Avalon" i "Jealous Guy" - w niejednym oku pojawiła się łezka.
Wszyscy liczyli na bis...zostały wspomnienia i zdjęcia. Thank you Mr. Ferry!
06.09.2011
Military Camp Festival 02.09.2011 - fotorelacja
Dziwny to był festiwal. Zaproszono na prawdę świetne zespoły, jednak organizacyjnie najlepiej nie było.
7 zespołów moim zdaniem to za dużo. Można było stworzyć dwudniowy festiwal, wydłużyć czas przezentowania się wszystkich zespołów
i można by było uznać festiwal za sukces. A tak pierwsze dwa zespoły grały przy pustej sali, przy Vecordii, ktoś tam się zebrał.
Dopiero od zespołu Kruk można było zauważyć zaintersowanie by na Turbo i gwieździe wieczoru Leaves' Eyes ujrzeć zadowolonych słuchaczy.
W moim skromnym odczuciu to zespół Kruk dał się poznać za"czarnego konia" festiwalu. Dano im raptem 30 minut ale swoimi hard rockowymi utworami
zachwycili mnie po stokroć.
Nie mogę się doczekać powtórki w listopadzie kiedy to zespół zagra już pełen set.
Potem już nie miałem w sobie takich emocji. Mój pierwszy w życiu koncert Turbo pozostawił żal z powodu braku sztandarowych hitów,
na które liczyłem. Repertuarowo skoncentrował się praktycznie na wydanym 25 lat temu albumie "Kawaleria szatana". Chyba każdy liczył na coś więcej, ale ramy czasowe nie pozwoliły na wiecej.
Operowo-metalowe dźwięki do moich ulubionych nie należą, to gwiazda wieczoru Leaves' Eyes z uroczą wokalistką Liv Kristine stworzyła niezapomnianą atmosferę. Publiczność niezwykle ciepło przyjęła norwesko-niemiecki zespół
co chwilę oklaskując zespoł.
Poza tym było za długo, za ciemno i za czerwono co można obejrzeć na zdjęciach.
05.09.2011
Bryan Ferry w Warszawie
Bryan Ferry był liderem pełnej elegancji, art-rockowej, a zarazem
słodko-gorzkiej popsoulowej grupy Roxy Music. Ostatnie trzydzieści
kilka lat spędził pracując na miano świetnego autora piosenek („Love
Is The Drug”, „Mother of Pearl”, „More Than This”, „Slave To
Love”) i wyjątkowo współczesnego wokalisty, który potrafi zamienić
piosenkę innego kompozytora w unikalne dzieło („Jealous Guy The
Price of Love”, „As Time Goes By”, „I Put a Spell on You” czy
dylanowskie „Hard Rain”).
Bryan Ferry to także aktor i model.
12 września 2011 Warszawa, Sala Kongresowa
pl. Defilad 1, godz. 20.00
Ceny biletów do 30 czerwca: 100 zł, 120 zł, 150 zł, 170 zł, 220 zł, 260 zł
Ceny biletów od 1 lipca: 110 zł, 130 zł, 160 zł, 180 zł, 240 zł, 280 zł
Sprzedaż biletów:
Bileterie EMPiK, Sklepy sieci Media Markt i Saturn, oraz we wszystkich punktach sieci Ticketportal
(www.ticketportal.pl) Ticketpro (www.ticketpro.pl), Eventim (www.eventim.pl), oraz w kasie Sali
Kongresowej PKiN tel. 22 656 72 99
Wszystkie zakupione bilety na kwietniowy termin, zachowują swoją w ważność i nie ma
konieczności ich wymiany!
Zwrotów biletów, można będzie dokonać w punkcie zakupu za okazaniem paragonu od
piątku 15 kwietnia, do 30 czerwca br. Po tym terminie nie będą przyjmowane zwroty. Z uwagi na
ogromne zainteresowanie koncertem i wyprzedanie części stref cenowych, prosimy o przemyślane
decyzje dotyczące zwrotu biletów. Bilety zwrócone trafią od razu sprzedaży, na nowy termin.
04.09.2011
Tune live
W arcytrudnych warunkach zespół Tune zaprezentował cały swój debiutancki materiał zatytułowany
"Lucid Moments". Trudno bowiem uznać by restauracja nadawała się na koncert rockowy.
Być może kiedy wszystkie plany nakreślone przez właściciela zostaną wdrożone w życie, klimat się zmieni
i wtedy zapraszanie i promowanie różnej muzyki będzie bardzo zasadne.
Usprawiedliwieniem jest fakt iż klub ten działa stosunkowo od niedawna i trudno liczyć na efektowne fajerwerki od samego początku.
Zespołowi udało się wypełnić klub na tyle, by nie grać do pustych ścian.
Pomijając brak jakichkolwiek efektów, Tune pozwolił swoją muzyką, na odejście od codzienności.
Mam ogromną nadzieję, że w niedalekiej przyszłości łodzianie zagrają w lepszych warunkach, dla większej publiczności bo po tym co usłyszałem
na prawdę warto.
30.08.2011
Military Camp Festival 2011
Letnia edycja Military Camp Festival 2011 z przyczyn technicznych, niezależnych od organizatora oraz artystów została przeniesiona z warszawskiego Amfiteatru w Parku im. Sowińskiego do klubu Progresja.
Wydarzenie obfituje w występy gwiazd - norwesko-niemieckich mistrzów mocy i melodii LEAVES' EYES, polskiej legendy heavy TURBO i fińskiej deathmetalowej supergrupy BARREN EARTH.
Inny norwesko-niemiecki zespół MIDNATTSOL niestety wypadł ze składu festiwalu ze względu na zaistniały konflikt zobowiązań, natomiast rosyjskie folkmetalowe piwożłopy z TROLL BENDS FIR zamiast we wrześniu zagrają w Progresji w grudniu.
W ramach letniej edycji MCF2011 wystąpią również cztery zespoły, o których jest lub niebawem będzie głośno. Będą to DIGGER z Pszowa, THE SIXPOUNDER z Wrocławia, triumfujący na scenach i w mediach śląski KRUK i odnosząca coraz większe sukcesy stołeczna VECORDIA.
Dodatkowo bezprecedensowa rzecz wśród polskich festiwali mocnej muzyki: DZIELNY, czyli Kamil Dziliński - niesamowity żongler dobrze znany z TVN-owskiego programu "Mam talent" - w ramach MCF2011 zaprezentuje trzy kilkuminutowe pokazy swoich imponujących umiejętności, każdy z nich na innym tle muzycznym i przy użyciu innego sprzętu. To trzeba zobaczyć!
Bilety na letnią edycję MCF2011 otrzymują nowe, niższe ceny: 65 PLN w przedsprzedaży i 75 PLN w dniu koncertu. Osoby, które dokonały zakupu biletów w poprzednich cenach, przed poniedziałkiem 25 lipca 2011 roku, otrzymają refundację różnicy gotówką w dniu koncertu.
UWAGA!!!
W sprzedaży ostatnie bilety z limitowanej puli 250 specjalnych wspólnych karnetów na letnią i zimową edycję MCF 2011 w cenie 99 PLN, dostępnych w sieci Eventim i klubie Progresja tylko do wyczerpania puli, która nie zostanie zwiększona!
Szczegóły także na stronie Klubu Progresja
18.08.2011
Bonnie Tyler i Joe Cocker
Warszawska Sala Kongresowa w ostatnim czasie gościła mnóstwo znakomitości.
Prezentowani artyści, będący na rynku muzycznym ponad 30 lat, dali porywające koncerty.
Może nie grają na żadnych instrumentach, ale mają jeden, charakterystyczny instrument, za który cenimy ich od samego początku.
Tym instrumentem jest głos. Zachrypnięty, ale o potężnej mocy i skali.
Bonnie Tyler 30 czerwca a Joe Cocker 10 sierpnia zaśpiewali swoje najwieksze przeboje.
Wspaniale było usłyszeć na żywo takie hity jak "It's a heartache", "Total Eclipse of the Heart", "Holding Out for a Hero"
wykonaniu Bonnie Tyler oraz "You Are So Beautiful", "Summer In The City", "Unchain My Heart", czy hit wszechczasów "With a Little Help From My Friends"
powodowało uśmiech na twarzy.
Oboje są w fenomenalnej formie.
4.08.2011
JOE COCKER - an intimate evening
9 i 10 sierpnia na dwóch ekskluzywnych koncertach w Poznaniu i Warszawie wystąpi genialny Joe Cocker. Tym razem jednak nie będą to koncerty, do których nas przyzwyczaił – zapełnione stadiony, kilkunastotysięczna publiczność. W warszawskiej Sali Kongresowej będzie miało go okazję zobaczyć zaledwie 2 tysiące fanów, a w poznańskiej Arenie jedyne 3 tysiące widzów.
Artysta zaprezentuje nam swoje największe przeboje takie jak: With A Little Help from My Friends, Summer In The City, You Are So Beautiful, czy You Can Leave Your Hat On w zupełnie nowych, specjalnie na tą okazję przygotowanych, aranżacjach. Dodatkowo, aby wprowadzić publiczność w wyjątkowy nastrój i umilić jej czas oczekiwania na gwiazdę, na wszystkich gości będą czekały napoje i poczęstunek.
JOE COCKER – ekskluzywny artysta na dwóch kameralnych koncertach już 9 i 10 sierpnia w Poznaniu i Warszawie!
Organizatorem koncertu jest Makroconcert
31.07.2011
Love De Vice, preludium do trasy
W zmienionym składzie zespół Love De Vice, pokazał się 30.07.2011 w Klubie Metal Cave zebranej publiczności.
W maju tego roku, klawiszowca Krzysztofa Słabego zastąpił znany z Riverside i LSD Project Jacek Melnicki i choć do tej pory pełnił
rolę producenta i realizatora zespołu, teraz jest pełnoprawnym członkiem Love De Vice.
Klub sam w sobie nie do końca pozwolił na sprawdzenie się w 100 % zespołowi z koncertową otoczką.
Muzycznie i repertuarowo bez zarzutu i wydaje mi się, że z każdym koncertem będzie jeszcze lepiej.
3 (słownie trzy) reflektory w klubie nie pozwoliły na przedstawienie zespołowi w pełni tego co prawdziwe show koncertowe ukazuje.
Mam nadzieję, że Jacek Melnicki będzie ogromnym wzmocnieniem składu a następne koncerty pokażą więcej talentu, jaki drzemie w tym zespole.
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji.
18.07.2011
Robert Plant w Warszawie
Robert Plant - legendarny zdobywca nagrody Grammy wyruszy w europejską trasę koncertową, która zaplanowana jest na lipiec i sierpień tego roku i rozpocznie się we Włoszech. Plant z towarzyszeniem Band of Joy wystąpi dla tysięcy zagorzałych fanów w Europie, promując wydany ostatnio album - Band of Joy, który magazyn Rolling Stone określił jako „słodki, elegancki folk, który niezmiennie kołysze jak wrota szatana”.
Band of Joy opisywano także jako „oszałamiający” i „niemalże cudowny”.
Album wyprodukowali Plant i Buddy Miller (także gitara i wokal), a występują na nim: Patty Griffin – wokal, Darrell Scott - multiinstrumentalista/wokal; Byron House - bas/wokal; Marco Giovino – perkusja/wokal.
Karierze Planta nieustająco towarzyszyły liczne niespodzianki, a album Band of Joy odzwierciedla wiele różnorodnych wpływów i emocji i jest – jak dotychczas – z pewnością najbardziej eklektycznym albumem Planta.
14.07.2011
John Mayall Live 13.07.2011
Tego wieczora Klub Stodoła zmieniła swój charakter. Pół sali była wydzielona miejscami siedzącymi, co dla mnie było
bardzo dziwne, no ale widocznie tak miało być. Królował blues, którego główną gwiazdą był John Mayall, legendarny bluesrockowy artysta.
Przyciągnięcie publiczności na ten występ nie był trudnym wyzwaniem dla organizatorów, gdyż Stodoła była równie szczelnie wypełniona jak przy koncertach bardziej rockowych niż omawiany.
Wierni słuchacze co i rusz oklaskiwali kolejne standary muzycznej klasyki i zapewne duża część wyszła po koncercie usatysfakcjonowana.
Zapraszam do fotorelacji.
04.07.2011
John Mayall w Warszawie
Live Nation oraz Klub Stodoła informują, że z uwagi na zmiany w harmonogramie trasy koncertowej, koncert Johna Mayalla zaplanowany na 12 lipca w warszawskim Klubie Stodoła zostaje przeniesiony o jeden dzień - na 13 lipca.
Zakupione bilety zachowują ważność. Bilety z 12 lipca będzie można również zwrócić w miejscu zakupu.
John Mayall należy do nielicznego grona artystów, których każda wizyta w Polsce spotyka się z doskonałym przyjęciem spragnionych bluesa koneserów muzyki. Zaangażowanie i bardzo dobry kontakt artysty z publicznością tworzą niepowtarzalny nastrój i wypełniają salę koncertową ciepłymi i niezwykle pozytywnymi emocjami. Radość i szacunek, z jakimi John Mayall jest zawsze witany w Polsce, sprawiają, że artysta z wielką chęcią powraca do naszego kraju.
Jednym z większych marzeń Johna Mayalla jest utrzymanie muzyki bluesowej wiecznie żywą. Dzięki niezwykłej energii i pasji artysty blues w najlepszym wydaniu zagości 13 lipca w Stodole.
Bilety na koncert w cenie 99 zł (miejsca stojące) i 121 zł (miejsca siedzące) dostępne są na LiveNation.pl i w bileterach na terenie całego kraju.
20.06.2011
Roxette Live 19.06.2011
Kiedy w 2009 roku, pytałem się Pera Gessle, po jego koncercie w warszawskiej Stodole,
czy i kiedy uda mu się przyjechać wraz z Marie Fredriksson do Polski, odpowiedział, że nie wie. Wiadomo było, że Marie, przechodziła przez kolejne etapy swojej
choroby walcząc z rakiem. Zwyciężyła i wierni fani zastanawiali się, kiedy wróci na scenę. Wiadomość o tym, że zespół Roxette zagra koncert w Polsce był wiadomy jesienią 2010, ale to, że
odwiedzą nasz kraj dwukrotnie spodziewał się mało kto. Jako, że koncerty na mrozie nie należą do najprzyjemniejszych, dlatego odpuściłem sobie czekając na klubowy występ.
19 czerwca na Torwarze, Roxette zagrali wspaniały koncert. Chyba prawie każdy patrzył na Marie, jak sobie poradzi, ale przecież zespół koncertuje już od kilku miesięcy i przed nimi następnych parę,
więc Marie nie wyruszałaby w tak długą trasę gdyby nie była w pełni sił.
Repertuar mógł zadowolić każdego, wszystkie oczekiwane utwory zostały zagrane, zaśpiewane, wyśpiewane przez wierną publiczność.
Łezka w nie jednym oku mogła się zakręcić. Każdy czekał na ten jeden, swój ukochany utwór.
Things will never be the same. Thank you!
16.06.2011
Roxette w Warszawie
Roxette wyruszy w najbardziej oczekiwaną trasę koncertową w 2011 roku. Trasa rozpocznie się 1 marca w miejscowości Kazań i zawita w ciągu roku przynajmniej na cztery kontynenty. Marie Fredriksson i Per Gessle w minione wakacje zagrali sześć wyprzedanych koncertów i na światowe sceny wracają pełni entuzjazmu.
Roxette ma na swoim koncie liczne hity. Przełom w karierze zespołu nastąpił pod koniec lat 80-tych dzięki utworowi „The Look” pochodzącemu z albumu „Look Sharp!”. Od tego momentu takie piosenki Roxette jak „It Must Have Been Love”, „Listen To Your Heart”, „Joyride”, „How Do You Do!”, „Dangerous”, „Fading Like A Flower” czy „Dressed For Success” zdominowały listy na całym świecie.
„Gdyby mnie spytano kilka lat temu, czy Roxette kiedykolwiek ponownie wyruszy w trasę, definitywnie odpowiedziałbym, że nie” – powiedział piosenkarz, gitarzysta i kompozytor Per Gessle. „Zważywszy na to, że Marie (Fredriksson, wokal) musiała powrócić do zdrowia po bardzo ciężkiej chorobie - nasz powrót jest niewiarygodny, dla mnie wręcz magiczny. Spotkanie naszej publiczności będzie dla mnie niezwykłym przeżyciem”.
„Tęskniłam za tym i miałam na to nadzieję od 2002 roku. Możliwość spotkania naszych fanów z całego świata naprawdę mnie uszczęśliwia” – mówi Marie.
Fani zespołu mogą zatem oczekiwać nie tylko rewelacyjnych koncertów, ale także nowego albumu, którego premiera planowana jest na pierwszy kwartał 2011 roku.
05.06.2011
Katie Melua w Sali Kongresowej 31.05.2011
Wspaniały występ Katie Melua w Sali Kongresowej zmienił mój stosunek do jej twórczości. Repertuar jaki zaprezentowała
mógł zachwycić każdego. Choreografia oraz prezentacje multimedialne dopełniły muzykę, z pogranicza folku, bluesa, jazzu i popu,
wywoływała ogromny aplauz wśród publiczności. Piękna Gruzinka tylko na początku wykazywała lekki stres, z każdą minutą się go pozbywając.
Tuż przed Katie Melua, wystapił Jakub Żak, który przedstawił krótki set, miksując utwory ze swoich płyt, na zbudowanym przez siebie instrumencie.
To był bardzo przyjemny wieczór.
30.05.2011
Riverside "10th Anniversary Tour" 29.05.2011
Od ostatniego, warszawskiego koncertu Riverside minęło półtora roku. Jednak oczekiwanie na kolejny występ w kraju został wynagrodzony w 100 procentach!
Jubileuszowa trasa, na 10-lecie istnienia zespołu była wyjątkowa. Była swoistym podsumowaniem dekady istnienia, nagrywania oraz koncertowania najpopularniejszego obecnie polskiego bandu
w kraju i na świecie. Wypełniona po brzegi Stodoła godnie przywitała nie tylko rodaków ale też i gości z Paatos oraz The Pineapple Thief.
Stopniowanie emocji było wręcz idealne.
Szwedzki zespół przedstawił klasyczne dźwięki rocka progresywnego a brytyjczycy zaostrzyli apetyt mocniejszymi brzmieniami co bardzo przygotowało
fanów do wisienki na torcie wieczoru jaką był zespół Riverside.
Bardzo dobrze się stało, ze to Klub Stodoła gościł zespoły, gdyż najprawodopobniej inny klub nie zmieściłby ponad tysiąca słuchaczy(tak na oko).
Muzycznie i repertuarowo bezbłędnie, choć zawsze się znajdzie głos, że nie zagrano tego lub tego. Były dwa nowe utwory z ostatniego wydawnictwa EP "Memories In My Head".
A wizualnie...niech zdjęcia przypomną ten niesamowity wieczór.
Poniżej fotorelacje z trzech koncertów.
29.05.2011
Closterkeller Live - 27.05.2011
W piątkowy wieczór, dnia 27 maja, gdzie wszystkie oczy skierowane były na wizytę prezydenta USA, Barracka Obamy, kilkadziesiąt osób
wybrało się do Fabryki Kotłów (d.No Mercy), by wysłuchać, wyśpiewać i pobujać w rytm muzyki legendy polskiego gotyk rocka, zespołu Closterkeller.
Zespół dał fanom niesamowitą radość kiedy z każdą minutą słuchaliśmy klasyczne utwóry, przegląd tego co Closterkeller ma najlepsze.
Charakterystycznie ubrana, dopasowana do wieczoru, Ania pokazała swoje walory wokalne. Koledzy z zespołu pokazali także, że i oni mają coś do powiedzenia.
Zaczęłi od Nero, a potem w zasadzie się nie pamiętało tytułów, tylko oddawało muzyce. "Ogród Półcieni", "Latam", "Nocarz", "Matka", przecudnie wykonana "Cisza w jej domu"
a na samym końcu nieplanowany bis "Zegarmistrz światła" z repertuaru Tadeusza Woźniaka.
Zapraszam do fotorelacji.
21.05.2011
Steve Hackett w Łazienkach Królewskich - 14.05.2011
W ramach tegorocznej Nocy Muzeów, 14 maja, w warszawskich Łazienkach Królewskich odbyło sie spotkanie z legendą rocka progresywnego,
byłym gitarzystą zespołu Genesis, Stevem Hackettem. Wraz z Robem Townsendem, flecistą i saksofonistą, oraz Rogerem Kingiem, klawiszowcem,
stworzyli niesamowity, akustyczny klimat, który zebraną, przed pomnikiem Fryderyka Chopina, publiczność, zabrał w podróż oddalającą od codziennych spraw i trosk.
To nie był rockowy koncert. Ten, kto się spodziewał klasycznych brzmień Genesis, mógł wyjść zniesmaczony.
Ale ten godzinny występ pokazał, że i taką muzyką można zachwycić słuchaczy, którzy zostali aż do samego końca.
A wytrwali mogli usłyszeć, ten genialny fragment z "Firth Of Fifth".
Zanim na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru, o godzinie 20 wystąpił Włodek Pawlik ze swoim zespołem
oraz gościem specjalnym, amerykańskim trębaczem, Randym Breckerem. Skutecznie przygotowali publiczność na to, co działo się po 21.
Myślę, że i publiczność a także Fryderyk Chopin, uśmiechali się na dźwięki wysłuchane tego wieczora.
Zapraszam do fotorelacji.
17.05.2011<
Riverside “10th Anniversary Tour” – Bilety na polskie koncerty już w sprzedaży!
Oto miejsca, w których już od dzisiaj można nabyć bilety na polską edycję jubileuszowej trasy Riverside.
24.05 - Łódź – Wytwórnia - Klub Wytwórnia, Eventim, Ticketpro
25.05 - Wrocław – Eter – Klub Eter, Eventim, Shortcut
26.05 - Kraków – Rotunda – Klub Rotunda, Eventim, Ticketpro
27.05 - Poznań – Eskulap - Klub Pod Pretekstem, Carton Shop, Rock Long Luck, Eventim
28.05 - Gdańsk - Centrum Stocznia Gdańska – C.H. Wielki Młyn, Gemini, Puls, Manhattan, Chrom, Eventim
29.05 - Warszawa – Stodoła – Klub Stodoła, Klub Progresja, Traffic Club, Eventim, Ticketpro, Shortcut
Zapraszamy!
11.05.201
Jubileusz Believe w Hard Rock Cafe
5 lat istnienia zespołu dał pretekst by uświetnić ten jubileusz. W Hard Rock Cafe,
muzycy z zespołu Believe, bo o nich mowa, spotkali się z przyjaciółmi. A czemu przyjaciele? Bo tak członkowie
zespołu traktują wszystkich przybywających na ich koncerty. Zawsze można poczuć taką właśnie atmosferę.
To już moje czwarte spotkanie z zespołem i stwierdzam, że za każdym razem jest lepiej. Szczególnie, że całkiem niedawno
miałem to szczęście być blisko muzyki zespołu Mirka Gila. Przed Believe, wystąpił gość w postaci...zespołu Mr Gil.
Akustyczna wersja Believe naprowadziła wszystkich w odpowiedni nastrój. A potem zaczęła się uczta.
Wszyscy bawili się świetnie. Mirek Gil, otrzymał Fryderyka z Chopinem w środku za całokształt twórczości.
W tym momencie nasuwa się pytanie, gdzie oczy i uszy mają krytycy nagród Fryderyki?? Odpowiedzcie sobie sami.
Przy utworze Witcher oniemiałem z zachwytu. Tutaj proszę, Mirku, więcej takich instrumentalnych perełek.
Tylko wcześniej zapowiadanego specjalnego gościa, Tomka Różyckiego, zabrakło na tej muzycznej uczcie. Mam nadzieję, że następnym razem odśpiewa swoje najlepsze utwory.
17.04.2011
Pendragon: The Passion Tour 15.04.2011
Dzień 15 kwiecień 2011, zapamiętam do końca życia. Było to moje pierwsze spotkanie na żywo z zespołem Pendragon. Choć okazja ta mogła się zdarzyć już prawie 3 lata temu,
to dopiero przy okazji wydania i promowania najnowszego albumu brytyjskiej legendy sceny rocka progresywnego, "Passion",
dane mi było zachwycać się ich dokonaniami.
"Pasja" w moim odczuciu jest kontynuacją, świetnej przecież płyty, "Pure" i ta kontynuacja również zachwyca!
Każdy ma swoje faworytki, ja czekałem na "Empathy" i się doczekałem. Zespół odegrał praktycznie wszystkie najważniejsze
utwory ze swojej bogatej twórczości. A przy "Indigo" na bis, chyba każdy wyszedł usatysfakcjonowany gdyż na poprzednim albumie koncertowym tego utworu nie ma. I choć brakowało mi 2-3 utworów,
to wyszedłem z Progresji kontent! Wytrwali, mieli okazję zamienić kilka słów z każdym z członków zespołu, zrobić zdjęcia czy poprosić o autografy. Wszyscy byli skorzy do kontaktów. Ze Scottem można było żartować,
a z Nickiem rozmawiać o wszystkim, tylko, ze wieczora było za mało. Pozostały wspomnienia, muzyka i zdjęcia w galerii, do których serdecznie zapraszam.
16.04.2011
Blackfield Live 14.04.2011
Na dwa koncerty zespół Blackfield przyjechał do Polski.14 kwietnia odwiedzili po raz kolejny Warszawę, a dzień później zawitali
do Krakowa. Warszawski klub Progresja, czwartkowego wieczora pękał w szwach! Dawno nie widziałem tego klubu tak wypełnionego.
Członkowie zespołu dali niesamowite show. Steven Wilson oraz Aviv Geffen starali się jak najwymowniej ukazać emocje przekazywane muzyką i słowami. Najbardziej widać to było w utworach "Cloudy Now" i "Epidemic". Ale głównym zadaniem zespołu było promowanie nowego wydawnictwa "Welcome To My DNA".
I musze stwierdzić, że zabrzmiały one naprawdę fajnie na żywo, pomimo lekkiego rozczarowania studyjną wersją. Chyba najbardziej nostalgiczne zrobiło się, kiedy
usłyszeliśmy dźwięki "Miss U". Każde wyśpiewane słowo przypominało warszawskiej publiczności, że jutro będziemy za nimi tęsknić.
Zapraszam do fotorelacji.
13.04.2011
W galerii pojawiły sie dwie zaległe fotorelacje zespołów Death Angel i Perfect.
W galerii pojawiły sie dwie zaległe fotorelacje zespołów Death Angel i Perfect.
11.04.2011
Pendragon na trasie w Polsce
15 kwietnia, a więc dzień po koncercie Blackfield, do warszawskiej Progresji zawita legenda brytyjskiego
rocka progresywnego, zespół Pendragon. Będzie to ich kolejna wizyta w naszym kraju i co od jakiegoś czasu
staje się normą, na kilka koncertów w ramach trasy promującej najnowsze wydawnictwo "Passion".
Po ostatnim sukcesie albumu "Pure" a także koncertowego "Concerto Maximo", wielu fanów z niecierpliwością
oczekiwało na nowe utwory. Jestem pewny, że utwory z albumu "Passion" na dobre wejdą do setlisty na najblizsze lata,
gdyż na to zasługują. Album jest, moim zdaniem, bardzo dobry co zapewne przełoży się na widowisko sceniczne
na tych kilku scenach w naszym kraju
do dnia: 13/04/2011 - 80 PLN
w dniu koncertu: 90.00 PLN
Musisz tam być!
11.04.2011
Blackfield w Progresji
W nadchodzącym tygodniu czekają na nas dwa muzyczne wydarzenia godne polecenia. Pierwsze z nich, odbędzie się
14 kwietnia w warszawskim Klubie Progresja. Gwiazdą będzie zespół Blackfield, który promuje swoje najświeższe wydawnictwo
"Welcome To My DNA". Duet Steven Wilson (Porcupine Tree) i Aviv Geffen, na pewno stworzą niesamowity wieczór, po którym
jeszcze długo będziemy w stanie odrętwienia. Oprócz najnowszego krążka, na pewno usłyszymy największe przeboje z
z poprzednich albumów.
Bilety dostępne w sieci Ticketpro, na www.rockserwis.pl a także w Klubie Progresja oraz sieci EMPiK.
do dnia: 12/04/2011 - 110 PLN
w dniu koncertu: 110.00 PLN
Serdecznie zapraszam
05.04.2011
Red Box Live
Są takie zespoły, które albo w Polsce jeszcze nie koncertowały albo robią to bardzo rzadko.
Brytyjczycy z Red Box należą do tej pierwszej grupy. 2 kwietnia - Fabryka Trzciny a dzień później w radiowej Trójce grupa po raz pierwszy w swojej historii zawitała do Polski na występy na żywo.
Studio im. Agnieszki Osieckiej, to magiczne miejsce. Występ w tym miejscu dla każdego wykonawcy jest czymś wyjątkowym.
Zapowiedział zespół, człowiek, który nauczył słuchać muzyki niejedno pokolenie, a mianowicie Piotr Kaczkowski.
Introdukcja słowna w Jego wykonaniu nastroiła zebraną publiczność do tego muzycznego wieczoru.
Wszyscy wiedzieli, że repertuar tego koncertu obejmie najnowszy album "Plenty", ale także takie hity jak "Chenko" czy "For America".
Muzyka w tym magicznym studiu w niektórych partiach zabrzmiała, moim zdaniem o wiele lepiej niż na płycie. Każdy zagrany utwór, czy to nastrojowe,
czy też te zagrane z pazurem, przekazywały pozytywne emocje. Usłyszeć dwukrotnie utwór "Chenko" na jednym muzycznym spektaklu...coś niebywałego.
Potem interview na żywo Piotra Kaczkowskiego z zespołem, zdjęcia, autografy, krótkie wymiany zdań i tak minął ten magiczny wieczór, w magicznym miejscu z magicznym Red Boxem.
Czekam na kolejne występy. Czekam również, jak i pewnie wszyscy fani na wydanie koncertowe tego wydarzenia. See you soon guys! Thank you!
31.03.2011
Red Box w Trójce
Popularny w latach osiemdziesiątych, brytyjski zespół Red Box, wystapi w Studiu im. Agnieszki Osieckiej przy ul. Myśliwieckiej 3/5/7.
Będzie to drugi występ grupy znanej z takich przebojów jak "Chenko" czy "For America".
W 2010 roku wrócili po 20 latach, udaną płytą "Plenty". Singiel "The Sign" dotarł do pierwszego miejsca Listy Przebojów Programu
Trzeciego,
spędzając tam kilka tygodni, dając do zrozumienia, że fanom brakowało takiej muzyki.
Dzień wcześniej Red Box da koncert w warszawskiej Fabryce Trzciny. Na oba koncerty warto się wybrać. Więcej na stronie
radiowej Trójki
28.03.2011
Lady Pank symfonicznie
Kiedyś do tego musiało dojść. Kolejna rockowa legenda, polskiej muzyki rozrywkowej wystąpiła na scenie razem z orkiestrą symfoniczną. Czy jakoś to zmieniło charakter Lady Pank, bo o nich właśnie mowa? Zupełnie nie!
Takie przeboje jak "Zawsze tam gdzie ty", "Zamki na piasku", "Mniej niż zero" czy "Zostawcie Titanica", jak i wiele innych hitów
zabrzmiały na prawdę bardzo ciekawie! Publiczność po raz kolejny nie zawiodła zespołu oraz organizatorów. Wypełniona po brzegi Sala Kongresowa
śpiewała z zespołem każdą frazę kolejnych utworów. Był to koncert, w którym wiek publiczności był bardzo zróżnicowany. Widać było młodych słuchaczy,
jak i weteranów, którzy pamiętają początki kariery zespołu. Lady Pank w znakomitej formie. Janusz Panasewicz jak zwykle szalał na scenie,
a Janek Borysewicz, co i rusz raczył nas znakomitymi solówkami. Rock N'Roll rullez!
Zapraszam do fotorelacji.
22.03.2011
Believe i Acute Mind Live
Zespół Believe od 3 do 21 marca promował wydany jesienią 2010 roku udany krążek
"World Is Round", jednocześnie wystepując z solowym projektem Mirka Gila. W trasie towarzyszyli im muzycy zespołu Acute Mind oraz Loom.
Tego ostatniego, z przyczyn niezależnych nie zobaczyliśmy w Warszawie.
20 marca w warszawskim Klubie Proxima 3 kapele zagościły by odegrać swoje najważniejsze utwory, ale to Believe było gwiazdą z czego wywiązali sie znakomicie.
Akustyczny występ grupy Mr. Gil był promocją albumy Light And Sound.
Acute Mind skupił sie na debiucie, ale usłyszeliśmy też 3 nowe utwory,
. Potem na scenie królował zespół Believe.
Świetna zabawa na scenie udzieliła sie wszystkim uczestnikom zebranym
w Proximie. Dlatego jeszcze długo po występie można było spędzić w gronie gwiazd wieczoru. Miło było też popatrzeć jak ze wzruszeniem byli muzycy Collage podpisują
pierwszą płytę "Baśnie" na płycie vinylowej. Poza Przemasem i Mirkiem, na albumie podpisał sie także Wojtek Szadkowski, który również pojawił się na koncercie Przyjaciół.
Zapraszam do fotorelacji.
17.03.2011
Mnisi z klasztoru Gregorian - 16.03.2011
Na 3 koncerty zawitała do Polski, niemiecka grupa Gregorian, wykonująca klasyczne utwory rockowe bądź popowe
w klimacie chorałów gregoriańskich. 16 marca wystepem w warszawskiej Sali Kongresowej zakończyli tournee po naszym kraju.
Publiczność, która wypełniła każde miejsce usłyszała takie klasyki jak "Nothing Else Matters" Metalliki,
"Hell's Bells" AC/DC, "The Raven" Alan Parsons Project, "Kashmir" Led Zeppelin czy "With Or Without You" grupy U2.
Wymienić wszystkich nie sposób. A wszystko to na celu promowania ostatniego albumu "The Dark Side Of The Chant".
Mnisi, bardzo chcieli połączyć walory artystyczne wraz z wizualnymi. Były płomienie, wybuchy, krótkie filmiki na telebimie (dzwony, kruk)
oraz popisy solowe muzyków sesyjnych. Świetnie również do tego schematu pasowała Amelia Brightman, młodsza siostra bardziej popularnej Sary.
Myślę, ze każdy wychodzący był usatysfakcjonowany wieczorem. Dlatego wcalę się nie dziwię, ze poprzednie wizyty
były wyprzedane. Zapraszam do fotorelacji.
14.03.2011
Steve Lukather Live
Czy może istnieć TOTO bez Steve'a Lukathera? Nie. Ale Steve Lukather może istnieć bez TOTO.
Po wydaniu oświadczenia w 2008 roku, mówiące o zawieszeniu działalności grupy, poświęcił sie karierze solowej
wydając bardzo udane albumy utrzymane w rockowym stylu, nieczęsto nawiązujące do twórczości macierzystej formacji.
15 lutego zawitał do Warszawy by w Klubie Proxima dać niezapomniany koncert.
Zważywszy na to, że muzyk, czy z TOTO czy solo nie gościł zbyt często w naszym kraju, tym bardziej
nie dziwiła mnie frekwencja na ul. Żwirki i Wigury, a ta dopisała! Zespół pod dowództwem Lukathera, pozostawił po sobie
więcej niż pozytywne odczucia, bo repertuar był zróżnicowany. Kto liczył na przeboje TOTO wyszedł zniesmaczony.
Setlista bowiem opierała się na solowej karierze plus covery w postaci "While My Guitar Gently Weeps" Georga Harrisona, oraz
"Little Wing" z repertuaru Jimiego Hendrixa. Dało sie odczuć wzruszenie w jego zachowaniu a także
nieskrywaną szczerość wobec nas, publiczności, kiedy opowiadał o swoich przeżyciach, rozstaniach, stratch!
Mam nadzieję, że to nie jest ostatnia wizyta tego znakomitego gitarzysty.
14.03.2011
Gregorian w Polsce
Największe przeboje wykonane w kultowych „gregoriańskich” aranżacjach. Mistyczne wersje naszych ulubionych utworów.
Opary tajemniczości oplatające hity ze szczytów list przebojów. W marcu jeden z najbardziej rozpoznawalnych chórów świata ponownie odwiedzi Polskę!
Podczas ich koncertów w 2008 i 2009 roku warszawska Sala Kongresowa pękała w szwach. Zachwycona publiczność zgotowała mnichom owacje na stojąco,
bisom nie było końca.
Dlatego grupa postanowiła powtórnie wystąpić w naszym kraju.
Już w marcu będziemy mieli okazję raz jeszcze posłuchać rewelacyjnych „zakonników” na żywo!
Zapraszamy 16 marca 2011 – Warszawa, Sala Kongresowa.
13.03.2011
Accept w Stodole
W lutym mieliśmy do czynienia z wieloma koncertami, które śmiało mozna nazwać wielkimi.
5 lutego do warszawskiego Klubu Stodoła zawitała legenda niemieckiego heavy metalu, zespół Accept.
Dali porywający występ a warszawska publiczność nie miała ani na sekundę chwili oddechu.
Głównym celem była promocja najnowszego albumu "Blood Of The Nations". Ale goście z Niemiec
nie zapomnieli również o starych hitach czym radowali zebranych tego wieczora fanów.
Śmiem twierdzić, że nie jest to ostatnia wizyta Accept i na pewno zagoszczą jeszcze w naszym kraju.
Zanim jednak uslyszeliśmy gwiazdę wieczoru, na scenie pokazała sie
szwedzka grupa Steelwing.
Muzycznie trochę łagodniej ale pozostawili po sobie niezapomniane wrażenie,
modą niczym z lat 80-tych.
Potem był już czysty metal.
6.03.2011
The Watch plays Genesis
3 marca w warszawskim Klubie Progresja odbył sie niecodzienny występ. Na dużej scenie wystąpił włoski zespół
The Watch, będący swoistym coverbandem grającym utwory klasyki
gatunku rocka progresywnego,
zespołu Genesis. Tego dnia usłyszeliśmy cały album "Selling England by the Pound",
plus utwory z albumów "Nursery Crime" i "Foxtrot". Zapraszam do fotorelacji.
Zespół starał się wiernie odtworzyć koncertowe sekwencje z tamtych lat.
Jak dla mnie wyszło znakomicie a i publika również dobrze się bawiła.
5.03.2011
Wstęp
Witam na mojej stronie, poświęconej fotografii koncertowej. Będzie można tu zobaczyć te najciekawsze chwile,
które są widoczne na każdym koncercie. Choreografia, światła, efekty specjalne oraz emocje,
które zawsze towarzyszą muzykom na scenie. To oni kreują dla nas to show, które potem pamiętamy latami.
Każdy koncert jest inny. Nawet kiedy idziemy któryś raz z rzędu na ten sam zespół, nigdy nie jest taki sam.
Mam nadzieję, że ta galeria będzie miłym wspomnieniem nie tylko dla muzyków ale również i dla nas,
bywalców koncertów. Miłego odbioru
>>Rok 2016<<
>>Rok 2015<<
>>Rok 2014<<
>>Rok 2013<<
>>Rok 2012<<