Dżem
Mówi się o nich „polscy Rolling Stonesi”...
I faktycznie – coś w tym jest. Choćby ze względu na źródła muzyki, żonglowanie stylami, konsekwencję.
Ze względu na staż, pod względem którego coraz mniej mają równych.
Ze względu na nie harcerski tryb życia oczywiście też. No i ze względu na skomplikowane, nie wolne od dramatów dzieje...
6 kwietnia, w katowickim Spodku odbył się ich jubileusz – zespół świętował swoje 45 urodziny. Kolejna, ale wyjątkowa feta.
Omega Testamentum
Piosenki Omegi wciąż żyją!
Ferenc "Ciki" Debreczeni i jego zespół oddają hołd zespołowi OMEGA za całokształt twórczości.
Aby zachować muzyczne dziedzictwo zespołu Omega, Ferenc Debreczeni, który był członkiem i współkompozytorem Omegi przez 51 lat, założył nowy zespół pod nazwą Omega Testamentum, aby kontynuować ich dziedzictwo z każdym występem i koncertem, zapewniając dobrze znany styl Omegi.
Po udanym roku koncertów, zespół poświęcił się pisaniu nowego utworu. "Őrizzük a lángot" ("Utrzymujemy płomień przy życiu") można również uznać za ars poetica Omega Testamentum.
Źródło: LiveNation Polska