Uriah Heep
Warszawa: Klub Progresja Music Zone 17.11.2015.
Święto hard rocka w Progresji. Wystąpiła legenda gatunku Uriah Heep prezentując
swoje największe przeboje z Lipcowym Porankiem na czele.
Od pierwszego dźwięku, od pojawienia się wszystkich muzyków na scenie, zaczeła bić niesamowita energia, która udzieliła się
licznie zebranej publiczności. Fenomenalna forma wiekowych już artystów, radość z wykonywania kolejnych hitów.
Może się mylę, ale nigdy jeszcze tak udźwiękowionego koncertu w Progresji nie słyszałem. Każdy instrument był słyszalny,
nie zagłuszając kolegów. Wykorzystane klubowe światło w mistrzowskim stylu. Można?
Usłyszeć "July Morning", "Lady In Black", "Wise Man" czy "Easy Livin"...piękne chwile.
To był jeden z najlepszych koncertów na jakich miałem przyjemność być w tym roku i jaki utkwi mi w pamięci na długi czas.
Zapraszam do "dwustronnej" fotogalerii.
WIĘCEJ ZDJĘĆ
Może się mylę, ale nigdy jeszcze tak udźwiękowionego koncertu w Progresji nie słyszałem. Każdy instrument był słyszalny, nie zagłuszając kolegów. Wykorzystane klubowe światło w mistrzowskim stylu. Można? Usłyszeć "July Morning", "Lady In Black", "Wise Man" czy "Easy Livin"...piękne chwile.
WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ

WIĘCEJ ZDJĘĆ
