Utwory na „Steelfactory” wyraźnie ulegają wpływom wcześniejszej twórczości Dirkschneidera.
Prostota piosenek sprawia, że brzmi to jak ponadczasowy heavy metalowy album.
Dzięki zaangażowaniu duńskiego producenta Jacoba Hansena (np. Volbeat) „Steelfactory”
doskonale odnajduje charakter zespołu i metalowy klimat, z którego się wywodzi.
Tytuł albumu jest swoistym hołdem zarówno dla pseudonimu Udo i jego postawy, jak i dla całokształtu jego twórczości i wpływom,
jakie wywarł na scenie mocnych brzmień.
Obecny skład zespołu świetnie się dopasował i gra razem od wielu lat, niczym dobry rodzinny biznes: Udo, syn Udo – Sven Dirkschneider (perkusja), basista Fitty Wienhold i gitarzysta Andrey Smirnov.
Źródło: Klub Progresja