sta

Zimne napoje, wygodne leżaki, gorące promienie słońca na twarzy, a do tego wszystkiego muzyka na żywo, śpiewy pod samą sceną i poranne zakwasy od tańca?
Stęskniliśmy się za letnimi festiwalami i koncertami, a jeśli Wy też, to świetnie się składa. Panie i Panowie, czas na PlenR!

Pozytywne wibracje i plenerowe szaleństwo to coś, czego chyba wszyscy teraz potrzebujemy. Cykl letnich koncertów w paru miastach Polski to kwintesencja tego, o co chodzi w wakacjach. Artyści, którzy rozgrzewają publiczność już od pierwszych utworów, pyszne jedzenie, świeże powietrze, idealnie chłodne wieczory i chillout z najbliższymi znajomymi.
Wszystko to w maksymalnym bezpieczeństwie, a jednocześnie pełnej (muzycznej!) wolności.

Zagramy w Warszawie, Gliwicach, Poznaniu i Żywcu, więc rezerwujcie swoje weekendy dla rodzin, przyjaciół i znajomych bo w bezpiecznych warunkach będzie się działo! Z sanah bez wątpienia będzie jazz (byle znów nie padał deszcz), Kękę i Paluch rozbujają nas w hip-hopowych rytmach,
Nocny Kochanek doda energii, BARANOVSKi jak zawsze rozczuli nasze serca, a Stachursky… Jak to Stachursky, zabierze nas w podróż do innego wymiaru razem ze swoją doskozzzą.

Najlepsze party tego lata tak blisko, a jednocześnie…tak bezpiecznie daleko! W specjalnych, PlenRowych maseczkach, przy ochronie pilnującej czy wszystko gra, no i wszechobecnych płynach dezynfekujących – to nasza PlenRowa rzeczywistość. Szykujcie kremy z filtrem, kolorowe maseczki, szorty i lniane koszule.
Doskonały mix gatunków muzycznych, świeżego powietrza, wolności, emocji, radości z normalnego koncertowania na zielonej trawie w parku miejskim.

Źródło: Klub Progresja




>>POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ<<
                                                   

tekst alternatywny

tekst alternatywny

tekst alternatywny tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny
tekst alternatywny


tekst alternatywny       tekst alternatywny       tekst alternatywny       tekst alternatywny      
.