Płyta jest oderwaniem od wizerunku śmieszka, który towarzyszył artyście w ostatnich latach. Na krążku znajduje się 10 kompozycji, zawierających spektrum niebłahych emocji i odsłaniających nieznaną dotąd odbiorcom wrażliwość SOKOŁOWSKIEGO.
„Mając jakieś 20 lat, marzyłem o nagraniu płyty rockowo-metalowej z poważnymi tekstami po polsku. No, dobra, początkowo myślałem wyłącznie o albumie metalowym — w tamtym czasie nie istniała dla mnie muzyka inna niż heavy metal.
Po prawie 10 latach śmieszkowania, postanowiłem wrócić do mojego marzenia z dawnych czasów. Odkurzyłem swoje wybrane kompozycje odkładane do szuflady przez lata i spojrzałem na nie, mając nieco bardziej otwartą głowę” – opowiada SOKOŁOWSKI.
Premiera albumu odbyła się 19 stycznia 2024 roku.
Źródło: Klub Progresja