Muzyka tria nie daje się łatwo sklasy?kować. Zespół zabiera słuchacza w podróż po swoich fascynacjach. Sporo tu nostalgii i zadumy, ale też energetycznych, groovowych kompozycji, jak z najlepszych klubów jazzowych za oceanem.
“Mariannie” ponownie da się znaleźć literackie fascynacje perkusisty. “Solaris”, utwór otwierający stronę B albumu, to oczywisty ukłon w stronę wybitnego polskiego pisarza, Stanisława Lema, a przeszywające brzmienie syntezatorów Damrycha, wsparte szerokim basem Szydły, które zdaje się wręcz wyrywać z perkusyjnego os[nato leadera, ewokują futurystyczny nastrój przywołujący twórczość polskiego ‘’fantasty”.
“Chciałem, podobnie jak na “Orchidei”, zaznaczyć jak istotna i inspirująca dla mnie literatura.
Science-?c[on towarzyszyła mi od najmłodszych lat. Mój ojciec czytywał “Fantastykę” a mnie przynosił “Małą Fantastykę” - dziecięcą odmianę wersji dla dorosłych - kultowe czasopisma, pełne świetnych opowiadań i ilustracji. Czytywałem ją w babcinej kuchni, czekając na powrót rodziców w jej towarzystwie, z kubkiem mleka w ręku.
Świat imaginacji i fantasmagorii stał się dla mnie w konsekwencji wstępem do świata muzyki. Literatura i muzyka to dla mnie absolutnie paralelne światy. Właściwie nierozłączne.” - mówi Gołyźniak.
Album zamyka kompozycja “I Miss You Grandma” - piękna, poruszająca ballada. Gołyźniak ustępuje tu miejsca swoim kolegom - Damrychowi i Korybalskiemu, oni zaś, podobnie jak Szydło, znakomicie odczytują intencje leadera. I tak jest na całym albumie. To świetna, zespołowa płyta dojrzałych i pewnych siebie muzyków. Na próżno szukać tu popisów i fajerwerków, wszystko zostało podporządkowane melodii i emocjom.
Siedem kompozycji, które składają się na nowy album tworzy spójną historię o miłości i tęsknocie, powiedzianą językiem rytmu i emocji. Album jest hołdem pamięci babci leadera, Marianny, z którą łączyła go wyjątkowo bliska więź.
Dodatkowym atutem dla wielbicieli świetnego brzmienia jest znakomita produkcja, mix i mastering albumu, do których lider i cały zespół przywiązuje niezwykle istotną wagę.
Źródło: Wydarzenie FB - Maciej Gołyźniak