Brytyjski Lew podobnie do Żelaznej Dziewicy ryczy na klasycznie heavymetalową nutę,
której brzmieniowy kształt jest dziełem Steve'a.
W 2012 roku ukazał się imienny, debiutancki materiał, który grupa promowała również w Polsce.
Harris zachowywał się podczas klubowej trasy, jakby dopiero co zaczął karierę, a nie był jedną z największych
legend heavy metalu. Spotykał się z fanami, strzelał sobie z nimi fotki, podpisywał gadżety.
Potem czas Steve'a zajmowała przede wszystkim praca z Iron Maiden w studiu i na trasach koncertowych, ale w wolnych chwilach powstawał materiał na drugą płytę "The Burning" (2020) zapowiadaną przez single "Spit Fire" i "Lightning".
Źródło: Knock Out Productions