Album “This Dream of You” z 2020 roku pokazuje, że jej niezmienna formuła w dalszym ciągu działa
jak perfekcyjnie naoliwiona maszyna.
Nie tak prosto stale przeskakiwać zawieszane coraz wyżej poprzeczki, gdy trzeba wykrzesać z siebie maksimum emocji,
ale kanadyjska artystka robi to z taką łatwością, że wszyscy jej zazdrościmy.
Pozazdrościcie i wy, jak już doświadczycie tego na żywo.
Źródło: Knock Out Productions